Projekt obejmował pogłębienie szybu III z 856 do 1053 metrów oraz modernizację górniczych wyciągów szybowych w przedziale wschodnim i zachodnim, które od teraz obsługują nowy poziom 1000. Prace prowadzone od 2020 roku przez konsorcjum PBSz SA i PPG ROW-JAS wymagały wyjątkowej precyzji i koordynacji.
- Prowadzenie głębienia szybu przy jednoczesnej eksploatacji poziomów 705 i 830 było ogromnym wyzwaniem. Dzięki zastosowaniu tzw. sztucznego dna mogliśmy bezpiecznie kontynuować prace, nie zakłócając codziennego funkcjonowania kopalni – podkreśla Przemysław Grinig, główny mechanik urządzeń szybowych, wyciągowych i ruchu powierzchni w kopalni Pniówek.
Szyb III o średnicy 7,5 metra pełni funkcję wydechową i transportową. Odprowadza powietrze z rejonów kopalni, a jednocześnie umożliwia zjazd załogi oraz transport materiałów. Dzięki inwestycji obsługuje obecnie trzy poziomy: 705, 830 oraz nowo oddany 1000, który stał się poziomem zasadniczym. Już dziś 60 procent załogi rozpoczyna pracę właśnie na tym poziomie.
Realizacja przedsięwzięcia przyniosła wiele korzyści. Oddanie do użytkowania poziomu 1000 wyeliminowało konieczność transportu materiałów z poziomu 830, co bezpośrednio wpłynęło na poprawę bezpieczeństwa i efektywności pracy. Nowa, trzy piętrowa klatka szybowa umożliwia jednoczesny zjazd 78 osób, a modernizacja maszyn wyciągowych oraz wymiana lin nośnych i wyrównawczych dostosowała infrastrukturę do pracy przy większych obciążeniach. Dodatkowo poprawiona została wentylacja, co przekłada się na lepsze warunki pracy pod ziemią.
- Zakończenie prac związanych z pogłębianiem i wydłużeniem górniczych wyciągów szybowych szybu III to przełomowy etap w rozwoju kopalni. Dzięki niej zakład zyskuje zwiększenie bezpieczeństwa i komfortu pracy załogi, usprawnienie logistyki
i transportu, a także stabilną eksploatację przez kolejne lata – zaznacza Michał Szypuła, główny inżynier inwestycji w kopalni Pniówek.
Warto przypomnieć, że na co dzień o sprawne funkcjonowanie szybów dbają pracownicy oddziału urządzeń szybowych i wyciągowych. To ponad 160 osób. Odpowiadają między innymi za bieżące zadania, konserwacje, naprawy i kontrolę urządzeń.
- Cieszę się i gratuluję całej załodze zakończenia inwestycji. Jestem dumny z profesjonalizmu i zaangażowania wszystkich pracowników oraz partnerów, którzy przyczynili się do realizacji tego wymagającego projektu. Pokazaliście, że potrafimy sprostać największym wyzwaniom – podsumował Adam Rozmus, zastępca prezesa zarządu JSW ds. technicznych i operacyjnych.