Wszystko zaczęło się od wydarzeń z 2022 roku, gdy w trakcie akcji ratowniczej w kopalni Pniówek do poszukiwań zaginionych górników użyto psa ratowniczego o imieniu Oslo z GOPR. Skuteczna praca zwierzęcia i jego przewodnika Aleksandra Karkoszki spotkała się wówczas z ogromnym uznaniem. Trzy lata później, w czerwcu 2025 r., z własną inicjatywą wyszedł Kamil Krzempek, przodowy z oddziału G-2 w kopalni Pniówek, który zaproponował rozpoczęcie regularnych szkoleń psów w wyrobiskach kopalni.
– Miałem trochę obaw, czy mój pomysł zostanie przyjęty, ale uznałem, że wiedza którą posiadają moi koledzy przewodnicy oraz umiejętności naszych psów są po to, aby w sytuacjach kryzysowych mogły zostać wykorzystane do ratowania zdrowia i życia ludzi – przyznał Kamil Krzempek, który prywatnie zajmuje się hodowlą i szkoleniem czworonogów oraz współpracuje z Grupą Poszukiwawczo-Ratowniczą OSP Stare Bielsko.
Po uzyskaniu zgody zarządu JSW SA oraz wsparcia ze strony dyrekcji kopalni Pniówek, 26 lipca rozpoczęła się pierwsza seria szkoleń o które zabiegała Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza OSP Stare Bielsko. W skład zespołu weszło dziewięciu przewodników z sześcioma psami, w tym przedstawiciele OSP Jastrzębie-Zdrój i członkowie Związku Kynologicznego w Polsce oddział Bielsko-Biała.
– Szkolenie psów w kopalni to absolutna nowość, nawet na skalę krajową. To środowisko trudne, ale właśnie dzięki temu wyjątkowo cenne do budowania odporności i skuteczności pracy zespołów poszukiwawczo-ratowniczych – mówi Izabela Przeczek, przewodnicząca Komisji Szkolenia Psów ze Związku Kynologicznego w Polsce oddział Bielsko-Biała. – Do samego pomysłu jako związek podeszliśmy z dużym entuzjazmem. Jesteśmy otwarci na wszelkiego rodzaju formy szkolenia psów, tym bardziej, że prowadzone one są przez wykwalifikowanych przewodników, a przygotowane warunki do szkolenia psów przez kopalnię były profesjonalne z dbałością o dobrostan zwierząt – dodaje Izabela Przeczek.
W trakcie trzygodzinnego pobytu pod ziemią na poziomie 705 m w miejscu szkolenia ratowników, psy miały okazję zapoznać się z warunkami panującymi w kopalni – od zjazdu szybem, przez poruszanie się w wąskich wyrobiskach, po techniczne ćwiczenia z użyciem pozorantów. Bezpieczeństwo zwierząt nadzorowała lek. wet. Magdalena Tomasikiewicz, jednocześnie reprezentantka Polski w sporcie kynologicznym Obedience.
Szkolenie obserwowali również członkowie Polskiego Związku Instruktorów i Przewodników Psów Służbowych im. Zbigniewa „Bosmana” Matysiaka, które jest stowarzyszeniem skupiającym byłych i obecnych funkcjonariuszy służb mundurowych oraz żołnierzy. Jak zaznaczył Tomasz Przekaza, członek zarządu stowarzyszenia - warunki panujące w podziemiach w kopalni Pniówek są wręcz idealne do tego typu szkoleń.
– Jednym z celów naszego związku jest wspieranie szeroko pojętego ratownictwa, dlatego bardzo ucieszyliśmy się z zaproszenia do uczestnictwa w szkoleniu w kopalni Pniówek i z całego serca popieramy tę inicjatywę. Same podziemia kopalni robią ogromne wrażenie, a warunki tam panujące są wręcz wymarzone do prowadzenia tego typu szkoleń psów – powiedział Tomasz Przekaza.
Całość przedsięwzięcia została skoordynowana przez Dział BHP oraz Kopalnianą Stację Ratownictwa Górniczego.
– Kamil przyszedł do mnie z pomysłem i poprosił o pomoc w realizacji. Po uzyskaniu zgody z JSW, dyrekcja kopalni Pniówek dała nam zielone światło na działanie. Jak mówiłem wielokrotnie podczas prowadzonego szkolenia, robimy w kopalni wszystko, aby umiejętności przewodników i ich psów nigdy nie musiały zostać wykorzystane. Jednak cały sens pracy ratowników polega na tym aby być gotowym na wszelkiego rodzaju wyzwania, a to wymaga ciągłego szkolenia – zaznaczył Sławomir Polak, kierownik Działu BHP w kopalni Pniówek i opiekun projektu.
W szkoleniu wzięli udział także strażacy z OSP Jastrzębie-Zdrój, którą reprezentował Tomasz Duda z psem Piorun oraz Kamil Igielski z suczką Amper. Przewodnik Tomasz Duda wraz z psem Piorunem, posiadali już doświadczenie w górniczych akcjach ratowniczych, natomiast z duetu Kamil Igielski i suczka Amper, doświadczenie dołowe posiadał tylko przewodnik, który na co dzień jest pracownikiem oddziału elektrycznego w Ruchu Zofiówka, a jego owczarek belgijski malinois - to dar Fundacji JSW przekazany dla OSP Jastrzębie-Zdrój.
Po pozytywnej ocenie pierwszego treningu zaplanowano kontynuację cyklu szkoleń oraz opracowanie scenariuszy ćwiczeń dostosowanych do warunków górniczych. Dzięki tej inicjatywie kopalnia Pniówek jako pierwsza w Jastrzębskiej Spółce Węglowej połączyła ratownictwo górnicze z nowoczesnym szkoleniem psów poszukiwawczych.